Z początku niedoceniana, obecnie w Polsce droższa od złota średnio o 30 %. Jest to metal o wyjątkowym kolorze: ma barwę białą z niebieskawym odcieniem. Platyna (symbol chemiczny Pt) topi się dopiero w temperaturze 1770 stopni C (dla porównania temperatura topnienia złota wynosi 1064,2). Aby stopić platynę trzeba użyć palnika wodoro – tlenowego lub gazowo – tlenowego. Na powietrzu platyna praktycznie się nie zmienia, co ciekawe nawet po wyżarzeniu nie zmienia swojego wyglądu.
Co ciekawe platyna została odkryta stosunkowo niedawno, bo w roku 1735. Dokonał tego Antoni Ulloa (hiszpański podróżnik, astronom, pisarz) w Kolumbii. Już sama nazwa odkrytego pierwiastka wskazuje na to jak pogardliwie traktowano ten nowo – odkryty metal. Nazwa „platyna” pochodzi od hiszpańskiego słowa „plata” – „srebro„, zdrobniona na „platina” – dosł. „sreberko„. Aby uniknąć zafałszowania złota platyną wydano nawet w latach 1735-1778 radykalną ustawę, która nakazywała całą wydobywaną razem ze złotem platynę zatapiać w morzu.
Oprócz samej branży jubilerskiej platynę stosuje się w przemyśle chemicznym jako katalizator lub do wyrobu rozmaitych naczyń laboratoryjnych, w zegarmistrzostwie oraz stomatologii.
Razem z platyną występują w przyrodzie metale, które razem z nią stanowią grupę nazywaną: platynowce. Jest to pallad, rod, ruten, osm oraz iryd. Chociaż z początku podobnie jak platyna były uważane za trudne do usunięcia zanieczyszczenia platyny, one także są obecnie powszechnie stosowane przez jubilerów przy produkcji biżuterii. Ale o tym opowiem dopiero w przyszłości.
Bibliografia: „Złotnictwo i probiernictwo” Dr Franciszek Zastawniak